żródło: http://zszywka.pl/p/kwiatki-w-akwariach-347673.html |
Akurat zbliżał mi się wyjazd nad morze z moim ukochanym TŻ, więc wpadłam na genialny plan zebrania kamyczków prosto z morza :) Co okazało się świetnym pomysłem - jest to dla mnie pamiątka upamiętniająca nasz pierwszy wspólny wyjazd! Mój TŻ także podłapał pomysł i pomógł mi zbierać kamyczki:) Starałam się by były one różnego koloru i gramatury :)
Zakupiłam szklaną kulę w sklepie Nanu-Nana za ok 30 zł, następnie kupiłam małego kaktusa (który w szybkim czasie wyrósł na olbrzyma - co zobaczycie na fotkach :D) i z garażu zajumałam mamie małą doniczkę i ziemię do kwiatków. Przesadziłam go do niej, włożyłam do środka szklanej kuli a następnie zasypałam własnoręcznie zebranymi kamieniami.
Voila oto efekty!
Żródło: własne zdjęcia |
Może lepszym pomysłem byłoby wsadzenie rojnika. Nie poszedłby w górę, ale obawiam się że wszerz... co o tym myślicie? Co jeszcze można zasadzić do takiej szklanej kuli?
Wskazówka: zanim wsadzicie kamyczki z morza do akwarium z rośliną, polecam wymoczyć je najpierw w wodzie, często wymieniając wodę. Inaczej sól mogłaby zaszkodzić roślinie. Sama moczyłam je ok. 7 dni (tylko dlatego, że o nich zapomniałam :D - myślę, że starczą 2 doby)
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Dołącz do dyskusji, nie krępuj się :) Nie gryzę :) Sprawisz mi tylko radość :) Postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)
Dziękuję za komentarz :)